Wspieramy Szarotki
Wieść niesie, że aby dostać prawo noszenia znaku szarotki na mundurze, należy wspiąć się na najwyższy szczyt Mahakamu późną zimą i zerwać kwiat prawdziwej szarotki.
Inna, karczemna wieść zaś mówi, że należy przepić sierżanta Bociana. O ile jednak pierwsze wydaje się trudne i niebezpieczne, a już na pewno mocno z dupy, to drugie wydaje się zwyczajnie niemożliwe.
Szarotki, znane jako mieszkańcy Mahakamu, musiały dostosować się do decyzji starosty Brouvera Hooga o przekierowaniu ich sił pod komendę Temerskiej Armii Królewskiej, w ramach czego utworzono nowy oddział strzelecki. Zamiast elitarnych krasnoludzkich strzelców, Hoog zdecydował się na werbunek najniższej klasy mieszkańców Mahakamu - ludzi, korzystających z tanich łuków opracowanych przez gnomich inżynierów, aby nie tracić na kosztach nowego oddziału i temerskiego doświadczonego weterana, który mógłby nimi dowodzić.
Wybór kapitana Sebastiena Gellanve, nieślubnego syna hrabiego Helmanda z Moffhem, na dowódcę oddziału Szarotek wynikał z jego zwycięstwa w konkursie oficerskim, w którym ważna była finansowa ofiara na rzecz oficerskich szlifów oraz zakulisowe relacje z Hoogiem. Po śmierci ojca Sebastien zdał sobie sprawę, że utracił poparcie Moffhemów, lecz zyskał szacunek wśród nowych towarzyszy broni.
Oddział Szarotek doznał chrztu bojowego pod Kocimi Lipkami podczas walk przeciwpartyzanckich, gdzie ich dyscyplina była na ostrzu noża, a ich umiejętności łucznicze stanowiły kluczowy atut. W jednej z bitew przeciwko armii Królestw Północnych Szarotki zadziwiły elfów swą zręcznością i szybkością strzał, co doprowadziło do odwrotu wroga.
Mimo późniejszego wycofania się z frontu Szarotki są od tamtej pory uważane za wyjątkowo niebezpiecznych przeciwników, szczególnie w starciach z Wiewiórkami, którym nie odpuszczają ani na krok.
Jesteśmy głównie przyjaciółmi o pozytywnym podejściu do życia i innych ludzi. Larpujemy, by wspólnie się bawić, przeżywać przygody i spędzać czas razem. Choć walka jest częścią naszych zajęć na larpie i treningach, nie definiuje naszej egzystencji.
Jako łucznicy, nie zależy nam na dominacji ani udowadnianiu czegokolwiek. Cieszymy się, gdy nasza pomoc przynosi naszym stronie przewagę i jest doceniana zarówno przez sojuszników, jak i przeciwników.
Nasze treningi są rzadkie, ale intensywne. Ćwiczymy nie tylko strzelanie do celu, ale przede wszystkim działanie w grupie, współpracę z tarczownikami, utrzymywanie dystansu i strategiczne cofanie się przed zagrożeniem.
W porównaniu do innych grup łuczniczych kładziemy duży nacisk na siłę grupy i formację, bardziej niż na indywidualne umiejętności czy skryte manewry.
Nasze stroje są intensywnie niebieskie, co utrudnia nam ukrywanie się w lesie, więc rzadko to praktykujemy.
Większość z nas ma doświadczenie z airsoftowymi milsimami sprzed lat. Teraz cieszymy się bitewnymi larpmi, nie szukając realizmu czy zwycięstwa, lecz satysfakcji z gry i wspólnych przeżyć.
Sklep Rekwizytornia i Grupa Larpowa Szarotki.
Rekwizytornia powstała z pasji do larpów i gier terenowych. W ramach swojej działalności od lat wspieramy zarówno organizatorów imprez larpowych, jak i grupy larpowe. Idea tworzenia takich grup sięga bowiem do korzeni polskiej sceny, kiedy to na ówczesnych grach terenowych tworzono drużyny rywalizujące z sobą o zwycięstwo. Ten pomysł związany był z przeniesieniem klasycznego RPG na zabawę w ternie i w strojach. Współczesne grupy larpowe objeżdżające polskie imprezy nadają im niepowtarzalnego kolorytu, budują więzi i wyzwalają (także poprzez rywalizację) ogromne pokłady energii skupionych w nich ludziach, energii do zabawy, do tworzenia i radości z larpowania.
Sklep larpowy Rekwizytornia wspiera Grupę Szarotki udzielając jej członkom zniżek na broń larpową, kostiumy oraz pancerze larpowe. Oferujemy także inną pomoc, zgodnie z ustaleniami z grupą i w miarę naszych możliwości.
Dla członków grupy Szarotki mamy 12% zniżki na wszystko, 15% na broń dystansową i akcesoria oraz 20% na bezpieczne strzały.
Jeśli jesteś członkiem Grupy Larpowej Szarotki - temerski oddział łuczników i chcesz uzyskać zniżkę na ekwipunek, zgłoś się do swojego dowódcy!
A jeśli chciałbyś założyć niebiesko-biały mundur i wyruszyć na bitewny szlak, skontaktuj się z Kapitanem Gellanve na FB!
Szarotki - temerski oddział łuczników na FB